Cześć! Dziś prezentuję Wam klasykę- idealnie skrojony, dopasowany płaszcz, błękitna koszula z wstawkami i zegarek. Do tego oficerki. Inspiracją były carska Rosja i dawne Austro-Węgry.
Podczas mojego pobytu w Berlinie płaszcz cieszył się ogromnym zainteresowaniem ludzi, z kolei na polskich portalach dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy! Na przykład tego, że płaszcz jest niemęski, jestem przegięty i metroseksualny. Niektóre znawczynie mody nawet nuciły piosenki Danuty Rinn w komentarzach:
'Gdzie Ci mężczyźni?' Dowiedziałem się również, że płaszcze są zarezerwowane tylko dla kobiet. Dziewczyny pytały w komentarzach czy nie pożyczyłem go od mamy, jeszcze inne czy to nie rekwizyt teatralny. Nie spodziewałem się, że wyznacznikiem męskości mogą być ubrania! Ciekawe, bardzo ciekawe.
No cóż, szkoda chyba komentować. :)
Jutro kolejny tydzień pełen pracy, przypominam o podsyłaniu prac i wycieczce ze mną :D
Temat: 'Odwróć swój dzień do góry nogami!' wysyłacie na adres vanitasfashion@gmail.com
glasses: GLOOMY SUNDAY
watch: VINTAGE SHOP
coat: ZARA