sobota, 30 stycznia 2016
DANIEL WELLINGTON X ALDO
Jak bardzo za mną tęskniliście ? Bardzo? Czy bardzo, bardzo ? W każdym razie powracam z nowym wpisem. Zapuściłem się ostatnio, wiem. Taki ze mnie zimny, łysy drań. Ale... Chciałem Wam zapowiedzieć kilka zmian, chcę zapuścić włosy, dodawać więcej zdjęć i dużo się uśmiechać! Nie było mnie bo miałem sporo pracy związanej z kursami wizażu jakie prowadzę na co dzień. Jednak... Zatęskniłem za Wami. W dodatku nadeszła wiosna, chyba na chwilę, bo przecież mamy karnawał, ale zawsze to dobry pretekst do powrotu. Przejdźmy do rzeczy, dosłownie. Zegarka chyba nie muszę Wam przedstawiać. Jest lubiany przez rzesze fanów na całym świecie. DANIEL WELLINGTON towarzyszy mi zarówno do eleganckich stylizacji, jak i bardziej letniego looku. Najlepszych sztybletów szukajcie w ALDO. Bardzo wygodne i wyglądające dobrze nawet na dużej stopie. Wąskie i dobrze skrojone. Spodnie klasyka LEE, płaszcz BALMAIN dla H&M, niestety pewnie już niedostępny nigdzie. Chyba, że za miliony pesos na portalach. Podpowiem Wam, że podobne widziałem niedawno w ZARZE. W razie pytań zapraszam na maila lub snapa. Mój nick: WAIMEAVANITAS
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Witam :)
OdpowiedzUsuńGdzie można dostać takie buty ???
Na stronie Aldo ich niestety nie widze. Są genialne !!!