W dzisiejszym wpisie przedstawiam Wam moje nowości. Granatowa marynarka od Ralph Lauren idealnie współgra z jasnymi spodniami i brązem w detalach. To moja propozycja na półoficjalne wyjście. Można zrezygnować z muchy i rozpiąć koszulę, będzie luźniej ale nadal elegancko. Koszula pochodzi z najnowszej kolekcji Ermenegildo Zegna, co bardzo istotne - idealnie skrojona i dobrze podkreśla sylwetkę. No i... okulary, klasyka w stylu retro od Givenchy.
SUIT: RALPH LAUREN / SUNNIES: GIVENCHY / SHIRT: ERMENEGILDO ZEGNA /
Świetnie wyglądasz, serio! (Nie napiszę więcej, bo mam zazdrosnego męża, haha) Dodam tylko, że marynarka leży idealnie i perfekcyjne kolory.
OdpowiedzUsuń