Dzisiaj mam na sobie koszulkę z t-queer z oczywistym nawiązaniem do McQueen'a. Nie chciałem do tego dobierać zbędnych dodatków, bo koszulka sama w sobie jest bardzo wyrazista i łatwo ją zestawić z prostymi elementami. Jest to unisex, więc zarówno dziewczyny jak i faceci będą w niej wyglądać dobrze, Te dłuższe koszulki można nosić do legginsów. Dużym plusem jest wykonanie, dobry materiał i jakość nadruków. Spodnie potraktowałem farbami do tkanin, dobre rozwiązanie do jeansu, mieni się w różnych odcieniach w zależności od światła w połączeniu z klasycznymi butami. :)
T-shirt: T-QUEER
Pants: VINTAGE
Shoes: H&M
Sunnies: H&M
szczerze, uwielbiam tutaj zaglądać,
OdpowiedzUsuńmogę powiedzieć najlepszy polski blog męski jaki znalazłam w sieci.
Jesteś genialny !
naprawdę miło coś takiego czytać! i cieszy mnie, że komuś się podoba! :) pozdrawiam :)
UsuńMasz bardzo ciekawy styl.
OdpowiedzUsuń